„Kwiat kalafiora”

Jak w książce Małgorzaty Musierowicz „kwiat kalafiora”, Janusz Pyziak stwierdził „Życie bez kalafiora jest praktycznie niemożliwe. Zawiera on nieprawdopodobną ilość soli mineralnych, wapnia i witamin”. Przyznaję, że zgadzam się z nim w 100%. Kalafior zawiera nie tylko witaminy i minerały. Kryją się w nim duże ilości przeciwutleniaczy, między innymi  glutation - uważany jest za czynnik przeciwnowotworowy. Dean P.Jones profesor biochemii na Wydziale Medycznym Uniwersytetu Emoy, uważa, że glutation może unieczynniać co najmniej trzydzieści substancji rakotwórczych. Glutation ma zapobiegać utlenianiu substancji tłuszczowych i działać jako enzym dezaktywujący wolne rodniki. Może więc mieć również udział w zapobieganiu chorobie wieńcowej, zaćmie i astmie. Dodatkowo okazuje się pomocny w zapobieganiu szkodom czynionym przez różne toksyny z zatrutego środowiska naturalnego. W badaniach laboratoryjnych glutation wykazał wpływ hamujący na namnażanie się wirusa HIV.

Składniki:

- kalafior

- czubata łyżka masła

- 100ml wrzątku

- bułka tarta (4 łyżki)

- sól

Sposób przygotowania:

Na patelni rozgrzać masło. Kalafiora podzielić na małe różyczki i dorzucić na patelnię. Dolać wodę i dusić 10 minut pod przykryciem. Posypać solą, bułką tartą i podsmażać jeszcze około 10 minut. Kalafior powinien być twardawy.